Chorych odwiedzamy w pierwszą sobotę miesiąca. Istnieje też możliwość, aby szafarz przychodził do chorego z Komunią św. w każdą niedzielę.
Sakrament namaszczenia winni przyjąć:
- Chorzy podczas każdej poważnej choroby. Można go udzielać przed operacją, sakrament ten można powtarzać, jeżeli chory po jego przyjęciu powrócił do zdrowia lub jeśli w tej samej chorobie stan chorego staje się krytyczny.
- Osoby w podeszłym wieku, nie tylko obłożnie chorzy, mogą ten sakrament przyjmować indywidualnie lub zbiorowo (np. podczas misji, pielgrzymki, Dnia Chorych)
- Chore dzieci mogą otrzymać ten sakrament, jeżeli mają przynajmniej ogólną świadomość dokonujących się czynności.
- Chorym, którzy utracili świadomość, udziela się tego sakramentu, gdy istnieje uzasadnione przypuszczenie, że będąc świadomi, poprosiliby o niego. Wolno udzielić namaszczenia warunkowo wkrótce po zgonie, gdy są wątpliwości, czy chory rzeczywiście umarł, czy też znajduje się w stanie śmierci klinicznej. Jeżeli nastąpiła już śmierć biologiczna, sakramentu udzielać nie można.
Nie należy zwlekać z przyjęciem sakramentu namaszczenia chorych do ostatnich chwil życie, gdyż niesie on w chorobie łaskę umocnienia i uzdrowienia. Troska o chorych, obowiązek niesienia im pomocy spoczywają przede wszystkim na rodzinie, krewnych i opiekunach chorych. Oni to winni o każdej poważnej chorobie kogoś z bliskich, zawiadomić niezwłocznie duszpasterzy, a chorego przygotować do przyjęcia sakramentów. Zachęca się, by chorzy udający się do szpitala przejęli sakramenty przed wyjazdem z domu. Chorego w szpitalu poleca się opiece kapelana szpitalnego. Rodzina przygotowuje mieszkanie na przyjście kapłana do chorego:
- krzesło przy łóżku chorego dla spowiadającego duszpasterza;
- stół nakryty białym obrusem, na nim krzyż i dwie zapalone świece.
- wata na talerzyku.
Podczas sprawowania sakramentu (po spowiedzi) domownicy, sąsiedzi, znajomi gromadzą się wokół chorego, wspierając go wspólną modlitwą. Watę służącą do wytarcia rąk kapłana po namaszczenie należy spalić.